Sędzia:
-
Video:
Dwa mecze odbyły się w Lidze B2. W pierwszym ze starć faworyt był jasny, bo Żymła Siermięga do czwartkowego meczu przystępowała po dwóch wysokich zwycięstwach, a Walkover miał na koncie trzy kolejne porażki. Niespodzianki nie było, chyba że za taką uznamy raczej nikłe zwycięstwo Siermiężnych, tym bardziej, że zespół Rafała Juszczyka grał w 6-osobowym składzie. Mimo tego spotkanie zaczął skoncentrowany i z wiarą w zwycięstwo, o czym świadczyć mógł przebieg pierwszego fragmentu gry - po 17 minutach Walkover prowadził 2:1. Żymła miała jednak zabójczą końcówkę pierwszej połowy i to ona schodziła na przerwę z prowadzeniem 4:2. Niemała w tym zasługa golkipera Żymły, który był w czwartek dobrze dysponowany. Na początku drugiej połowy Walkover złapał kontakt, ale rywale szybko odjechali na bezpieczny dystans, zdobywając trzy gole z rzędu. Ostatecznie mecz zakończył się wygraną Siermięgi 7:5.