Do pierwszej bramki

Początkowe fragmenty meczu były bardzo wyrównane. Faworyzowani gracze Kadry GAP nie mogli znaleźć długo sposobu na przedarcie się przez defensywę Lepianki i pokonanie jej bramkarze. Zawodnicy Lepianki w żadnym wypadku nie zamierzali być stroną bierną i kilka razy poważnie zagrozili bramce Kasperka. Obraz gry zmieniła dopiero bramka otwierająca wynik meczu. Chwilę później Kadra podwyższyła prowadzenie i zaczęła rywalom uciekać.

Odjechali w końcówce

Kluczowe dla losów meczu było pięć ostatnich minut pierwszej jego odsłony. Kadra GAP zdobyła w tym czasie aż 5 bramek i na przerwę schodziła z przewagą aż siedmiu trafień. Nie będzie żadną niespodzianką, że prym w poczynaniach Kadry wiódł Doroszko, któremu dzielnie sekundował przede wszystkim Wieczorek.

Która ładniejsza?

W drugiej części meczu byliśmy świadkami pojedynku na najładniejszą bramkę. Jako pierwszy oklaski zebrał Krasovskyi, który w 33. minucie pokonał bramkarza rywali bardzo ładnym lobem. Zawodnicy Lepianki nie chcieli być dłużni i w 42. Minucie odpowiedzieli równie efektownym golem Konrada Banasia, który po wznowieniu gry ze środka podjął decyzję o oddaniu strzału i z ponad połowy boiska pokonał osłupiałego bramkarza Kadry.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=fcQpw6ek1J4

FOTO

Link do galerii zdjęć: https://photos.app.goo.gl/pjdgHfNLLbpKRqQb2