Sędzia:
-
Video:
Szóstką…i bez bramkarza
Przed starciem z FC Po 40-tce Piratów nie ominęły problemy kadrowe. Z różnych przyczyn w meczu mogło wziąć udział tylko 6 zawodników tej drużyny. Jakby kłopotów było mało to zabrakło również nominalnego bramkarza i między słupkami z konieczności musiał stanąć kapitan – Rafał Agopsowicz.
”Czterdziestolatkowie” na fali
Początkowe fragmenty tego meczu to prawdziwy popis graczy FC Po 40-tce. Zespół ten już w pierwszej swojej akcji zdołał otworzyć wynik spotkania. W kolejnych minutach dorzucali oni kolejne trafienia i w pewnym momencie ich przewaga sięgała już czterech bramek. Trzeba jednak przyznać, że rywale również mieli swoje okazje, ale albo obijali obramowanie bramki FC Po 40-tce albo kapitalnie interweniował Marcin Słomski. Wszystko uległo zmianie o 180 stopni w końcówce pierwszej części gry.
Wrócili do gry
Spora strata do ekipy FC Po 40-tce nie podcięła skrzydeł Piratom, którzy wzięli do odrabiania strat i szybko złapali wiatr w żagle. Jeszcze przed przerwą zdołali złapać kontakt z rywalami, a w kilka minut po zmianie stron strzelili kolejne cztery bramki i teraz to oni byli na prowadzeniu 8:5. Ale i ta przewaga okazała się być niewystarczająca. W tym szalonym meczu sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, a końcowy wynik w pełni to odzwierciedla. Podział punktów wydaje się być sprawiedliwym rozstrzygnięciem.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=0W0I_Pdk19w
FOTO
Link do galerii zdjęć: http://photos.app.goo.gl/0GshS8YgDKJwb3023
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.