Bramka za bramkę

Mecz znakomicie ułożył się dla Amberu, bo zawodnicy w czarnych koszulkach już w pierwszej akcji objęli prowadzenie. Taki rozwój wypadków nie podłamał jednak rywali, którzy 5 minut później odpowiedzieli na trafienie Banasia. W ten sposób zresztą przebiegała cała pierwsza połowa. Na gola Amberu zawodnicy Football Heaven znajdowali odpowiedź i w efekcie do przerwy mieliśmy remis 3:3.

Emocje do końca

Na początku drugiej połowy FHB po raz pierwszy wyszło na prowadzenie, jednak nie utrzymało się na nim długo. Przy stanie 4:4 znakomitą okazję na piątą bramkę zmarnował Amber, gdy z bliskiej odległości, zamiast do niemal pustej bramki, trafił w poprzeczkę. Ostatecznie gracze w czarnych koszulkach dopięli swego w 42 minucie, a gola, jak się póżniej okazało na wagę trzech punktów, zdobył Burkiet. Choć ostatnie minuty upłynęły już bez goli, emocji nie brakowało do końca zawodów.

Coraz bliżej

Dzięki wygranej Amber przybliżył się do utrzymania na najwyższym szczeblu. Nad 11-tym Amadesuem ma co prawda tylko 3 punkty przewagi, ale i o dwa rozegrane mecze mniej. Nad 12-tą Pizzerią przewaga jest już z kolei 5-punktowa, więc wydaje się, że team Maciuły pozostanie w Lidze A. FHB z kolei szans na utrzymanie jeszcze nie straciło, ale sytuacja drużyny jest z pewnością coraz trudniejsza.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=Ogf4vudolU0

FOTO

Link do galerii zdjęć: https://photos.app.goo.gl/Be8iABRVvQNqkSnF3