Sędzia:
-
Video:
Kawał meczu
Starcie dwóch walczących o zupełnie odmienne cele ekip przyniosło zaskakująco dużo emocji. Było w tym spotkaniu wszystko, czego piłkarski kibic oczekuje. Szybkie tempo, całe mnóstwo okazji z jednej i drugiej strony, worek bramek, piękne bramkarskie interwencje, dramaturgia do ostatnich sekund. Szkoda wielka, że takie mecze trwają tylko 50 minut.
Ważny triumf
Wygrana po tak trudnym meczu z pewnością cieszy jeszcze bardziej, tymbardziej że wywalczenie kompletu punktów pozwoliło Sensusmedowi umocnić się na trzeciej pozycji w Lidze B2. Wydaje się, że jest to jedyny zespół, który może jeszcze stanąc na drodze po tytuł ekipie Comfort Tours. Czy gracze Sensusmedu faktycznie będą w stanie powalczyć z liderem przekonamy się już 17 maja.
My graliśmy, a oni strzelali!
Marek Rapacz nie krył dużego rozczarowania po końcowym gwizdkiem. Doskonale zdawał sobie sprawę, że Weldbud rozegrał naprawdę dobre zawody i można było w tym spotkaniu ugrać znacznie więcej. Jego skazywany na porażkę zespół postawił się wyżej notowanemu rywalowi i był naprawdę blisko sprawienia sporej niespodzianki. Na drodze stanął jednak przede wszystkim Michał Cieśniarski z Sensusmedu, który mimo puszczenia ośmiu bramek był wyróżniającą się postacią w swoim zespole i kilka razy uratował go od utraty gola.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=SWVOTkyfyMA
FOTO
Link do galerii zdjęć: https://photos.app.goo.gl/UFboxaYUqvPdT9ou5
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.