Inna historia

Dla Piratów było to drugie spotkanie w tym tygodniu i choć obaj tegotygodniowi rywale grają w podobnych koszulkach, to jednak na tym podobieństwa się kończą, a Piratów czekała trudna przeprawa, czego mieli świadomość.Zapytany przed spotkaniem o starcie z GS TIFF bramkarz Piratów Krzysztof Morański, stwierdził, że czwartkowy mecz to będzie zupełnie inna bajka niż poniedziałkowy mecz z Gramy Swoje.

W końcówce

Spotkanie zgodnie z oczekiwaniami było wyrównane, a żadna ze strone nie miała ani przez moment znaczącej przewagi bramkowej. Do przerwy Piraci prowadzili 3:2, w drugiej części jeszcze dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, jednak dzięki bramkom dwukrotnie doprowadzał do remisu. Drugiego gola zdobył on w 50 minucie gry. Mimo więc, że GS TIFF znów próbowało opierać ataki na szybkości braci Shyshmarov, to tym razem pod względem strzeleckim w GS TIFF najlepszy okazał się inny zawodnik.

2

Dla obu drużyn był to drugi remis w sezonie, dla GS TIFF drugi w stosunku 5:5 i choć obie drużyny mogą mówić o tym, że straciły dwa punkty, to jednak każda z nich awansowała po tym spotkaniu o dwie pozycje w stosunku do lokat zajmowanych przed tą serią gier. GS TIFF jest trzeci, Piraci plasują się czwartej lokacie.

VIDEO

http://youtu.be/dhoHptrDtBU 

FOTO

Link do galerii zdjęć: https://photos.app.goo.gl/4YQanEKYvmTvQw3s2