Forma w górę

Po dwóch porażkach na starcie, GSBK w przeciągu zaledwie kilku dni odnosi drugie kolejne zwycięstwo, czym znacznie poprawia swoją sytuację. Widać również progres w grze drużyny, który w wygranych spotkaniach była poukładana, a każdy wiedział co ma na boisku robić. Jeśli GSBK w następnych meczach będzie prezentowało się podobnie, to powinno utrzymać miejsce na podium Ligi D4 na dłużej.

Nieskuteczni

Wynik może być nieco mylący, albowiem wskazuje na jednostronny przebieg spotkania. Tak jednak w żadnym wypadku nie było, a zawodnicy Bambarył nie mieli problemów ze stwarzaniem sobie sytuacji pod bramką GSBK. Byli jednak zdecydowanie na bakier ze skutecznością. Przy lepiej nastawionych celownikach i odrobinie szczęścia, mecz ten mógł mieć dla nich zupełnie inny finał.

Po zawodach

W 22. minucie Bambaryły zdobyły bramkę z rzutu karnego i zapewne w ich szeregach tliła się jeszcze nadzieja na korzystny rezultat. Tą jednak ostatecznie zgasił w 30. minucie Michał Topolski, podwyższając prowadzenie GSBK. Emocji od tego momentu było już bardzo niewiele. Bambaryły zdawały się być pogodzone z losem, a gracze GSBK niespecjalnie spieszyli się z przeprowadzaniem kolejnych ataków. Nie podkręcali specjalnie tempa i spokojnie dowieźli wygraną do końcowego gwizdka.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=qDtbQmnyilI

FOTO

Link do galerii zdjęć: https://photos.app.goo.gl/wV9WB8Bk812H0DKk2