Sędzia:
-
Video:
Lepiej zacząć się nie dało
Już pierwsza minuta tego interesująco zapowiadającego się meczu przyniosła nam zastrzyk emocji. ZP Tartak w pierwszej swojej akcji ofensywnej zdobył bowiem bramkę. Rywale nie zdążyli nawet powąchać piłki, a już przegrywali 0:1.
Górą KPPN
Szybko stracona bramka nie podcięła jednak KPPNowi skrzydeł. Zadziałała wręcz mobilizująco i już cztery minuty później ponownie mieliśmy remis. Wynik 1:1 zachował się przez blisko 15 minut. w 18. minucie ZP Tartak wrócił na prowadzenie po drugim (z czterech łącznie) trafieniu Michała Kaduli. Na przerwę w lepszych humorach schodzili jednak zawodnicy w pasiastych koszulkach, którym prowadzenie dały dwie bramki niezawodnego Adriana Breli.
Się działo w końcówce
Gdy w 47. minucie Maciej Dybał dał swojej drużynie prowadzenie 4:3, chyba nikt nie spodziewał się, że KPPN straci w tym meczu punkty. A jednak. Gracze ZP Tartak nie zamierzali przyjąć porażki do wiadomości i ruszyli do ataku. Ich starania przyniosły efekt w postaci dwóch bramek wspomnianego wcześniej Kaduli. ZP wygrało w tym sezonie już po raz czwarty i pewnym krokiem zmierza w kierunku awansu.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=cX5A3BPOfb4
FOTO
Link do galerii zdjęć: https://photos.app.goo.gl/0MsxfzzhZa9Wcwhn2
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.