SkillsMed

SkillsMed

Data:

27-03-2018 / 00:00

4 - 8

Sędzia:

-

Video:

Miłe złego początki

Lepiej w to spotkanie weszli zawodnicy SkillsMedu, którzy w pierwszych minutach odważnie zaatakowali i już w 3. minucie wyszli na prowadzenie. Nie udało im się jednak pójść za ciosem i zdobyć drugiej bramki, a w dodatku coraz wyraźniej oddawali pole podrażnionemu utratą gola rywalowi.

Szturm na bramkę

Stracony gol podziałał na graczy Kadry GAP jak płachta na byka. Ich przewaga rosła z minuty na minutę i w pewnym momencie zdominowali boiskowe wydarzenia do tego stopnia, że długimi fragmentami nie schodzili z połowy SkillsMedu. Na efekty zmasowanych ataków nie trzeba było długo czekać. W 9. minucie wyrównującą bramkę zdobył Karol Skina, a chwilę później prowadzenie Kadrze GAP dał Volodymyr Novosad.

Zaskoczyło

Kadra GAP zanotowała w pierwszej kolejce falstart i tylko zremisowała z Lepianką Troglodyty, co dla wielu osób było sporym zaskoczeniem. Gracze tej drużyny wyciągnęli jak widać właściwe wnioski, ponieważ w rywalizacji ze SkillsMedem prezentowali się już zdecydowanie lepiej. Gdy wyszli na bezpieczne prowadzenie zaczęli się bawić grą, starali się grać kombinacyjnie, z pierwszej piłki. Odnieśli w pełni zasłużone zwycięstwo.

Dwoił się i troił

Na słowa pochwały zasługuje bez dwóch zdań bramkarz SkillsMedu - Piotr Piwowarczyk, który uchronił swój zespół od zdecydowanie wyższej porażki. Był doskonale dysponowany, popisał się kilkoma interwencjami najwyższej klasy, ale przy traconych golach był bezradny. Bierna postawa defensywy sprawiała, że jego umiejętności często były wystawiane na próbę. Na pewno znacznie częściej niż chciałby on sam.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=RYCN294QjDc

Link do galerii w "Zdjęcia Google"

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!