Szybko, łatwo… - nie tym razem

Żymła przystępowała do tego meczu z kompletem punktów, a że rywal do tej pory notował wiosną tylko porażki, była pewna swego, zbyt pewna. Zawodnicy zapewne myśleli, że łatwo uporają się z rywalem, a szybko zdobyta bramka utwierdziła ich w tym przekonaniu. Mecz jednak dla “Siermiężnych” okazał się nie lada wyzwaniem.

Wysoko zawieszona poprzeczka

Browanje! wysoko zawiesiło poprzeczkę faworyzowanemu rywalowi i po stracie gola szybko się otrząsneło. Ekipa Wojciecha Niemca długi czas była zresztą na prowadzeniu, a spory opór przeciwników mocno zaskoczył kapitana Żymły, Ariela Labzika.

Marzec się nie skończył

Choć mamy już kwiecień, to Żymła nadal może polegać na Patryku Marcu. W spotkaniu z Browanje! to on wyciągnął zespół z opresji i zapewnił drużynie trzy oczka strzałem z rzutu karnego. W całym meczu skompletował hattricka.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=OcDR4g9t5zk

FOTO

Link do galerii zdjęć: https://photos.app.goo.gl/fq2eaBS0ycOhNgKi2