Jest dobrze

Po sporych zmianach kadrowych, jakie miały miejsce przed sezonem w ekipie Adgosklepu, można było się zastanawiać, jaki potencjał drzemie w nowej odsłonie ekipy Adriana Sikory. Mecz z Chłopcami do Bicia pokazał, że jest on całkiem spory, a zawodnicy w granatowych koszulkach pokazali ciekawą piłkę, w której nie zabrakło miejsca na indywidualne popisy, jak i zespołowe zagrania.

Brak wsparcia

W ekipie Chłopców do Bicia znów najwięcej zależało od Mateusza Kuczaka i Adriana Pompy, którzy podzielili się łupem bramkowym. Można jednak odnieść wrażenie, że temu duetowi zabrakło wsparcia w pozostałych kolegach z drużyny. Tymczasem w Adgosklepie ciężar gry na swoje barki brało kilku zawodników, a spośród zawodników z pola nie zapunktował tylko jeden gracz.

Zlatan z Adgosklepu

Ozdobą spotkania była bramka Adriana Szymskiego z 33 minuty. Zawodnik Adgosklepu po centrze z prawej strony w ekwilibrystyczny sposób, uderzeniem piętą pokonał golkipera rywali. Takiego uderzenia nie powstydziłby się nawet Ibrahimović.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=_S6FQo7dss0

Link do galerii w "Zdjęcia Google"