Sędzia:
-
Video:
Na najwyższych obrotach
Kawał meczu. To określenie jest najlepszym podsumowaniem tego ,co działo się na boisku w trakcie rywalizacji Galeco Team z Deltą Dębica. Obie ekipy zaserwowały nam naprawdę wyborne widowisko, w trakcie którego ani przez moment nie można było się nudzić. Szybkie tempo rozgrywania piłki, akcje błyskawicznie przenoszące się spod jednego pola karnego pod drugie, wiele dogodnych sytuacji strzeleckich, parady bramkarzy. Każdy fan futbolu znalazł w trakcie tych 50 minut coś dla siebie.
Niespodzianka?
Mimo małych problemów ze składem Delta zawiesiła Galeco poprzeczkę naprawdę wysoko. Dębiczanie od pierwszego do ostatniego gwizdka dawali z siebie na boisku wszystko, zostawiając na nim naprawdę sporo zdrowia. Dopiero pod sam koniec meczu można było w ich obozie usłyszeć głosy, że już nie wypuszczą wygranej z rąk. Pokonanie Galeco Team to jasny sygnał wysłany przez Deltę, że jest w stanie bić się w tym sezonie o najwyższe cele w Lidze B1. W jej szeregach wyróżnili się zwłaszcza: Piotr Wiertel, który siał spustoszenie w defensywie Galeco oraz Tomasz Błoński, od którego rozpoczynała się większość akcji ofensywnych Delty.
Za dużo błędów
Galeco Team bardzo szybko, bo już w 2. minucie, wyszło na prowadzenie, ale cieszyło się nim zaledwie kilkadziesiąt sekund. Przez zdecydowaną większość meczu to Galeco było jednak stroną goniącą wynik. Zawodnicy tego zespołu starali się przyspieszać rozgrywanie akcji, grać efektownie, ale nie szło to w parze z efektywnością. W dodatku popełniali oni wiele błędów w defensywie oraz przy wyprowadzaniu piłki z własnej połowy, czym wydatnie ułatwili Delcie zadanie w tym meczu. W dodatku swojego dnia nie miał także bramkarz Mateusz Buryło, który zwykle jest bardzo pewnym punktem swojej drużyny, ale przeciwko Delcie nie ustrzegł się błędów i kilka bramek obciąża jego konto.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=rCJfPC7dJQU
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.