Inny przebieg

Wcześniejsze starcia pomiędzy tymi drużynami zwiastowały zacięty bój, którego losy będą się ważyć do samego końca. Tym razem przebieg meczu był jednak inny, a Sław-Mont szybko odskoczył rywalom.

Na szóstkę!

Tak zagrał Sław-Mont w pierwszej połowie meczu. Strzelanie już w 1 minucie rozpoczął Tomasz Kawa, który szybko podwyższył na 2:0. Co prawda FHB złapało kontakt, ale potem zaczął się już systematyczny odjazd graczy w seledynowych koszulkach. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 6:2 dla ekipy Barasza.

Za późno

Podobnie, jak w starciu z Edukacją Football Heaven walczyło do końca o pozostawienie po sobie dobrego wrażenia i ambitna postawa została nagrodzona trzema bramkami zdobytymi w ostatnich 6 minutach gry. Wtedy to jednak wynik był już zdecydowanie na korzyść Sław-Montu, któru wcześniej dołożył trzy trafienia.

VIDEO

 

FOTO

Link do galerii zdjęć: https://photos.app.goo.gl/SDQXPwMUMRBQIZ8U2