Rafis

Rafis

Data:

26-03-2018 / 00:00

4 - 4

Sędzia:

-

Video:

Co za tempo!

Takie spotkania jak to Rafisu ze Stomatologią Stupka to najlepsza reklama Futbolowej Ligi Szóstek. Co prawda zawsze znajdą się malkontenci, ale akurat temu meczowi nie można wiele zarzucić. Jedni i drudzy nie zamierzali się oszczędzać, dlatego od pierwszej do ostatniej minuty tempo zawodów było zawrotne, nie brakowało szybkich, płynnych, kombinacyjnych akcji oraz efektownych zagrań. Bramkarze obu drużyn mieli ręce pełne roboty.

Stomatologia w natarciu

Pierwszy kwadrans spotkania zdecydowanie należał do zespołu beniaminka. Ekipa Łukasza Stupki raz za razem groźnie atakowała, ale w decydujących momentach była nieskuteczna. Wynik w 9. minucie otworzył Daniel Suchan, a siedem minut później prowadzenie Stomatologii podwyższył Wojciech Przybył. Rafis długo nie mógł się otrząsnąć z dominacji przeciwnika. Nastąpiło to dopiero w końcowych minutach pierwszej części gry. Najpierw kontaktową bramkę zdobył...Damian Buras, który niefortunnie przecinając podanie Downara-Zapolskiego z rzutu rożnego. Chwilę później był już remis, do którego doprowadził Pazurkiewicz. Gdy wydawało się, że remis utrzyma się do przerwy, jeszcze raz dał o sobie znać Przybył. Lider Stomatologii ładnie "nawinął" jednego z obrońców Rafisu i strzałem nie do obrony pokonał Hajduka.

Nikt nie jest zadowolony

Po zmianie stron emocji w dalszym ciągu było sporo, a obie strony wytrzymały narzucone tempo gry. Mecz ostatecznie zakończył się podziałem punktów. Takie rozstrzygnięcie z pewnością nie zadowala żadnej z rywalizujących drużyn, ponieważ każda z nich miała okazje, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Słowa uznania należą się obu bramkarzom, którzy uwijali się jak w ukropie i oba kilka razy ratowali skórę kolegom z pola.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=mNpc8_P9NtE

Link do galerii w "Zdjęcia Google"

Bramki

Asysty

MVP

Żółte

Czerwone

Puszczone

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!