Sędzia:
-
Video:
Twarda walka
Obie drużyny nie kalkulowały i od pierwszego gwizdka próbowały zdominować przeciwnika, nie chcąc pozwolić mu na przejęcie inicjatywy. Na całym boisku trwała mocna, fizyczna rywalizacja, dzięki czemu zawody oglądało się z zainteresowaniem, pomimo jednej tylko bramki przed przerwą. Tę zdobył w 17 minucie Mariusz Wnęk, dając tym samym najmniejsze możliwe prowadzenie spadkowiczowi z ligi A.
Niebezpieczna przewaga
Obraz gry w drugiej połowie nie zmienił się. Nadal królowała twarda, chociaż już nie pozbawiona przekroczeń przepisów, gra. Na kolejnego gola musieliśmy czekać tak samo długo jak na pierwszego. W 35 minucie zdobył go Mateusz Daraż, podwajając przewagę. Chwilę później jego ekipie przytrafił się klops, bo po dwuminutowym wykluczeniu Jarosława Forysia, gracze Aptiv wreszcie zwietrzyli szanse na otworzenie swojego konta. Niestety dla tych ostatnich, gra w przewadze już na swoim starcie zakończyła się w najgorszy sposób. Po przechwycie pod swoim polem karnym, ekipa grająca tego wieczora w pomarańczowych znacznikach wyszła z błyskawiczną kontrą, którą zamknął Daraż.
Nie zaprzestali prób
Mimo że tak stracony gol był podłamujący, to "Niebiescy" nie dawali po sobie tego poznać, nadal usilnie dążąc do strzelenia bramki i być może, przy dozie szczęścia, powalczenia o korzystniejsze rozstrzygnięcie. Te działania w końcu opłaciły się, choć wcześniej czwartego gola u przeciwników zdobył Marcin Grzybowski. W 44 minucie do siatki trafił Piotr Konik, a kilka minut później także Mariusz Bulanda. Mała ilość czasu pozostająca do zakończenia, a także odpowiedź Grzybowskiego nie dały jednakże możliwości na przeprowadzenie pogoni.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=Mm0e-TcBev8
Aptiv
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
- | |
- | |
- | |
- | |
- | |
15 | |
15 |
SOLIDEXPERT
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
- | |
- | |
6 | |
- | |
- | |
- | |
1 | |
- |