Udany początek

Delta Dębica lepiej weszła w to spotkanie. Gracze tej drużyny dłużej utrzymywali się przy piłce i rzadko opuszczali połowę przeciwników. Ich przewaga znalazła odzwierciedlenie już w trzeciej minucie, kiedy to gola otwierającego wynik meczu zdobył Jakub Woźniak.

Zgrany duet

Po szybkim wyjściu na prowadzenie ataki Delty nie osłabły. W szeregach spadkowicza z Ligi A brylował przede wszystkim duet Dawid Rybczyński-Jakub Woźniak, który stwarzał sporo zagrożenia w okolicach pola karnego rywali i był praktycznie nieuchwytny dla defensywy FC Po 40-tce. Pierwszy ze wspomnianych zawodników zapisał na swoim koncie trzy asysty, natomiast drugi do jednej asysty dołożył trzy bramki.

Spóźniona pogoń

Zawodnicy FC Po 40-tce przebudzili się dopiero na kwadrans przed końcem spotkania, kiedy przegrywali już jednak różnicą aż czterech bramek. Podjęta próba dogonienia wyniku nie powiodła się i komplet punktów mogła sobie dopisać ekipa Delty Dębica. Zespół FC Po 40-tce zanotował natomiast falstart, przegrywając w pierwszym tygodniu nowego sezonu oba swoje mecze. Na pocieszenie pozostaje jednak przedniej urody bramka Bartosza Gągola, który w końcówce pierwszej części gry huknął z powietrza nie do obrony.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=SyR7gwO0MCQ

Link do galerii w "Zdjęcia Google"