Dobry początek OREO

OREO aby zająć pierwsze miejsce w grupie musiało wygrać z Vittorią różnicą 6 goli. Zadanie to wydawało się być bardzo trudne do zrealizowania, jednak gracze Kordiana Pawlika szybko zabrali się do roboty. W 3 minucie Marusińskiego pokonał Mroczek, a w 12 minucie było już 2:0 po trafieniu z dystansu Piórkowskiego.

Ziółko pozbawił złudzeń

Jeśli wśród graczy OREO pojawiła się myśl, że awans z pierwszego miejsca jest możliwy, to szybko nadzieje te zostały rozwiane. W 15 minucie Ziółko trafił po raz pierwszy i przewaga OREO zmalała do jednej bramki. Kilka minut po przerwie ten sam zawodnik doprowadził do remisu i jasne było, że sensacji nie będzie, a Vittoria zajmie 1 miejsce w Grupie C.

Komplet punktów

OREO jednak nie rezygnowało z próby zdobycia kompletu punktów i zadania rywalom pierwszej porażki w tej edycji Pucharu Ligi. W 30 minucie zawodnicy w czarnych koszulkach wyszli na prowadzenie po raz kolejny, tym razem za sprawą Krzysztof Musiała. Przewagi jednak i tym razem nie udało się utrzymać, bo najpierw Małka pokonał Gęsiorek, a potem na raty, dobijając swój strzał, Ziółko. Vittoria wygrała więc 4:3 i zakończyła zmagania z kompletem 18 punktów.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=XeYlNfwakzQ

Link do galerii w "Zdjęcia Google"

Imię i nazwisko	Ilość	Czas
Mateusz Małek	4	-
Kamil Mroczek	-	3'
Mateusz Mic	-	3'
Tomasz Piórkowski	-	12'
Kamil Mroczek	-	12'
Krzysztof Musiał	-	30'
Mateusz Mic	-	30'

Brak danych

OREO

Imię i nazwisko

Ilość

Wydarzenie

Czas

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!