Przyszlim kopnąć

Przyszlim kopnąć

Data:

27-01-2018 / 00:00

6 - 4

Sędzia:

-

Video:

Aktywny Markowski, świetny Naworol

W spotkaniu Przyszlim kopnąć z Czyżynami uwagę zwracała postawa przede wszystkim dwóch graczy. W pierwszej z ekip wyróżniał się Markowski. Zawodnik ten był aktywny, popisywał się udanymi dryblingami i wypracowywał sytuacje kolegom. Miał on też jednak pewien problem, a był nim bramkarz rywali Konrad Naworol, który dał mu się pokonać tylko raz, w 33 minucie gry. Wcześniej wychodził zwycięsko z wielu pojedynków (zresztą nie tylko z Markowskim), potwierdzając, że na początku roku znajduje się w kapitalnej dyspozycji.

Pod kontrolą

Mimo dobrej postawy swojego bramkarza, Czyżyny przegrywały w pewnym momencie różnicą trzech goli (najpierw 1:4, a potem 2:5). Wydawało się więc, że zawodnikom w czarnych koszulkach nic już nie grozi. W ostatnich minutach zrobiło się jednak nerwowo.

Emocjonująca końcówka

Gdy dobrze grający tego dnia Tomasz Sobolewski w końcówce spotkania obejrzał żółtą kartkę, raczej trudno było się spodziewać, że może to być punkt zwrotny. Czyżyny jednak wykorzystały okres gry w przewadze i w 38 minucie Stachel zdobył swoją drugą bramkę w meczu, a trzecią dla Czyżyn. Gdy minutę później, już grając w pełnych składach ten sam zawodnik strzelił gola kontaktowego, emocje rozgorzały na nowo. Ostatecznie jednak gracze w białych koszulkach nie byli w stanie doprowadzić do remisu, a dobił ich w ostatniej akcji meczu ten, który otrzymując karę czasową, wyciągnął chwilę wcześniej pomocną dłoń. Golem z 40 minuty Sobolewski skompletował hattricka i przypieczętował wygraną dającą pozycję lidera Grupy A.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=nXA-WnMY84g

Link do galerii w "Zdjęcia Google"

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!