Vertical Studio

Vertical Studio

Data:

16-12-2017 / 00:00

6 - 3

Sędzia:

-

Video:

Kiepski początek

Po druzgocącej klęsce w pierwszym meczu Vertical wyciągnął wnioski i pojawił się na spotkaniu w liczniejszym składzie. O ile jednak większa liczba graczy dawała nadzieję na zdobycz punktową, tak przebieg pierwszej połowy już niekoniecznie. Co prawda Vertical odpowiedział na pierwsze trafienie Ostatniego Bastionu, ale kilka minut później zespół Michała Klimczaka prowadził już 3:1.

Sygnał do ataku

To, że nie wszystko jeszcze stracone pokazał swojej drużynie Wojciech Łodziński. Kapitan Vertical Studio popisał się kapitalnym rajdem, w którym mijał przeciwników niczym slalomowe tyczki. Co ważne, akcja tak zakończyła się golem kontaktowym i zespół mógł schodzić z nadzieją na odrobienie strat po przerwie.

Zwrot

Już w pierwszej połowie bramkarz Vertical Studio miał przebłyski wysokiej formy, ale skoro udało się go pokonać trzy razy w ciągu pierwszych 20 minut, gracze Ostatniego Bastionu liczyli pewnie na powiększenie zdobyczy po przerwie. Tak się jednak nie stało, a jak się okazało, całą amunicję zespół ten wystrzelał w pierwszej części i już nie znalazł sposobu na dobrze dysponowanego golkipera przeciwników. Rywale, wręcz przeciwnie. Po przerwie to oni wzięli się za strzelanie, a cztery gole z rzędu rozstrzygnęły losy meczu. I choć początkowo nic na to nie wskazywało, zwycięstwo odniósł Vertical Studio.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=xdvNpp6LhdI

Link do galerii w "Zdjęcia Google"

Bramki

Asysty

MVP

Żółte

Czerwone

Puszczone

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!