Chaotycznie przed przerwą

Pierwszą połowę zakończoną remisem 2:2 można określić mianem nieco chaotycznej. Obie drużyny miały problem z uporządkowaniem gry, co udało się dopiero po przerwie. Czyżyny rozpoczęły i zakończyły pierwszą część bramkami Stachela, Amadeus strzelił swoje dwa gole w 9 i 16 minucie, a autorami byli Zawiliński i Tryka.

Rozstrzygnięcie w końcówce

Na początku drugiej połowy Stachel wyprowadził Czyżyny na prowadzenie, a 10 minut później do remisu doprowadził Tryka. W międzyczasie obie drużyny miały swoje okazje do zdobycia gola, ale dobrze spisywali się bramkarze obu zespołów. W ostatniej minucie skapitulował Kostrubiec, którego efektownym strzałem piętą pokonał Sarga.

Ojciec 6 punktów

Czyżyny po raz drugi z rzędu zapewniają sobie wygraną w ostatniej minucie i po raz drugi zwycięską bramkę zdobywa Sebastian Sarga. Gdyby nie jego trafienia w końcówce Czyżyny miałyby więc 2, a nie 6 punktów. Warto jednak odnotować dobrą dyspozycję w ekipie zwycięzców Stachela (3 gole) oraz Pocicy (3 asysty).

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=0vZDzmqTN1c

Link do galerii w "Zdjęcia Google"