OREO

OREO

Data:

09-12-2017 / 00:00

5 - 3

Sędzia:

-

Video:

Proste straty

Głównym grzechem Amwaya w pierwszej połowie debiutu w FLS były proste straty przy wyprowadzeniu piłki. To one sprawiły, że OREO już w pierwszej połowie było praktycznie pewne zwycięstwa prowadząc 4:0.

Formy nie zgubił

Ojcem wygranej OREO był Jan Zygmunt, który pokazał, że nic nie stracił ze świetnej formy z sezonu ligowego. Trzy kluczowe przechwyty, po których sam zdobył dwa gole (przy jednym ogrywając trzech rywali między innymi efektowną ruletą) i raz asystował koledze, duża liczba dryblingów i jeszcze przed przerwą skompletowany hattrick. Bez Zygmunta o zwycięstwo OREO byłoby trudniej.

Poprawili nastroje

Mimo bardzo niekorzystnego przebiegu pierwszej połowy Amway nie poddawał się i w drugiej części trzy razy znalazł sposób na stojącego z konieczności między słupkami kapitana OREO Pawlika, który w pierwszej części spisywał się bez zarzutu. Ostatecznie Amwayowi nie udało się złapać z przeciwnikiem kontaktu, ale lepsza druga część spotkanie pozwala debiutantom wierzyć w bardziej udane mecze w przyszłości.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=dJwnb1tBFOM

Link do galerii w "Zdjęcia Google"

Bramki

Asysty

MVP

Żółte

Czerwone

Puszczone

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!