Niewykorzystane możliwości

Drużyna Comarch zjawiła się na boisku w szerokim, 10 osobowym składzie, przy braku zawodników rezerwowych po drugiej stronie boiska. Nie potrafili jednak przełożyć kadrowej przewagi na zdominowanie rywala. Mimo braku zmian UBS doskonale poradzili sobie z trudami spotkania, doskonale prezentując się fizycznie do ostatniego gwizdka.

Wyrównana rywalizacja

Przez cały mecz żadna z drużyn nie zdołała przez dłuższy czas narzucić swojego stylu gry. Owszem były momenty przewagi każdego z zespołów, jednak nie pozwoliły one wypracować znaczącej przewagi. Po obu stronach boiska nie brakowało głupich strat jak i przebłysków poszczególnych zawodników.

Uratowane punkty

W końcówce spotkania przed wielką szansą stanęli zawodnicy UBS Kraków, pierwszy raz wychodząc na prowadzenie. Po pięciu przegranych meczach z rzędu mogli zakończyć sezon zwycięstwem. Ich marzenia o zainkasowaniu pełnej puli punktów szybko rozwiał gracz Comarchu, Krzysztof Ciuśniak, który na 3 minuty przed końcem trafił do bramki przeciwników, doprowadzając, jak się później do ostatecznego remisu.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=XFXcyTJvCco

Link do galerii w "Zdjęcia Google"