Wąskie kadry

3 punkty, zainkasowane za zwycięstwo w tym spotkaniu żadnej z drużyn nie dawały większych korzyści, niż umocnienie się w środkowej części tabeli, toteż nie dziwi fakt, że obydwa zespoły stawiły się na swoje ostatnio spotkanie w sezonie bez zawodników rezerwowych. Bez zmienników, drużyny nie były w stanie utrzymać wysokiego tempa przez cały mecz. Brak sił, objawiał się głównie w grze defensywnej obydwu zespołów.

Jednostronnie do przerwy

Od pierwszego gwizdka sędziego mogliśmy obserwować ciekawe spotkanie. 3 minuta przyniosła nam inauguracyjne trafienie w tym spotkaniu. Dalsza część meczu to narastająca przewaga zespołu Grand Parade, który to, swoją dominację w tej części meczu przełożył na wysokie prowadzenie. Na uwagę zasługuje występ w barwach zwycięskiego zespołu, Mateusza Skrzypka, zdobywcy 5 bramek.

Spokojna druga odsłona

Zazwyczaj tuż po przerwie, przegrywający zespół stara się odrobić straty. Jednak tym razem sytuacja potoczyła się inaczej. Żaden z zespołów nie rzucił się do zmasowanego ataku na bramkę przeciwnika, wręcz przeciwnie. Dopiero końcówka meczu i widmo przegranej wzbudziły w graczach drużyny FC Revolution wolę walki, którą zdołali przekuć na 2 bramki, znacząco zbliżając się do wyniku rywali. Ci z kolei, nie przejmując się ofensywnymi poczynaniami przeciwników postawili kropkę nad i zdobywając bramkę w ostatnich sekundach spotkania.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=kKis02AcV0Y

Link do galerii w "Zdjęcia Google"