Mecz na szczycie

Niemal cały sezon trzeba było czekać na spotkanie dwóch najlepszych drużyn Ligi D2. Zarówno Bad Boys jak i Shamrock zapewniły sobie awans z kolejno pierwszego i drugiego miejsca. Niemniej jednak spotkanie zapowiadało się na niezwykle emocjonujące. Nie dopisała jedynie frekwencja w obu ekipach, ponieważ stawiły się one w sześcioosobowych składach i cały mecz były "skazane" na grę bez zmian.

Zasłużona wygrana

Początek spotkania nie mógł być lepszy dla Shamrocka. Już w 6. minucie ekipa w zielonych trykotach objęła prowadzenie za sprawą trafienia Roberta Waśnika. Kilka minut później wynik podwyższył Jakub Jędras, jednak Bad Boys błyskawicznie zdołali odpowiedzieć za sprawą trafienia Jakuba Smagło. Ten sam zawodnik jeszcze przed przerwą doprowadził do wyrównania. Po przerwie do głosu zdecydowanie doszła ekipa Bay Boys, a spotkanie przyjęło mocno jednostronny przebieg. Zwłaszcza pierwsze pięć minut po wznowieniu gry było dla Shamrocka prawdziwym koszmarem. Rywale zdołali w tak krótkim czasie zdobyć aż trzy bramki, czym pogrzebali nadzieję Shamrocka na sprawienie niespodzianki. Ostatecznie Bad Boysom udało się dołożyć w drugiej połowie aż 7 trafień i zakończyć spotkanie z wynikiem 9:4.

Niepokonani

Ekipa Bad Boys kończy sezon na pierwszym miejscu, premiowanym awansem do wyższej klasy rozgrywkowej. 13 rozegranych spotkań i tyle samo wygranych to zasługa przede wszystkim znakomicie grającej ofensywy, która zaliczyła aż 153 trafienia w ciągu całego sezonu. Bardzo jesteśmy ciekawi jak mistrz Ligi D2 zaprezentuje się na tle zespołów grających szczebel wyżej.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=XYnbUgkjcS8

http://www.youtube.com/watch?v=qFq5zWoORks

Link do galerii w "Zdjęcia Google"