Dobre złego początki

FC Agudas de los Toros przystąpili do tego spotkania w sześcioosobowym składzie, bez możliwości zmian i w pewnym momencie widać było, że gracze tego zespołu nieco opadli z sił, co wykorzystali rywali. Początek spotkania należał co prawda do nich, bo za sprawą trafienia Adriana Gałęzy wyszli oni na prowadzenie, ale nie udało się dotrzymać go nawet do przerwy, gdyż do wyrównania niedługi później doprowadził Kamil Obroślak.

Wzorowe kontry

Po pierwszej połowie wynik był remisowy, ale w drugiej części gry trafiali już tylko zawodnicy jednej drużyny. Zaraz po przerwie spróbował zaatakować jeszcze Agudas, ale wtedy nadział się na wzorową kontrę rywali, wykończoną skutecznym strzałem Zbigniewa Jamrozka. Wynik spotkania ustalił po samotnym rajdzie, niemal przez całe boisko, Bartłomiej Alberski, który zdobył trzecią bramkę dla Grande Bande, pieczętując wygraną jesiennego debiutanta.

Zakończyli sezon

Graczom Agudas pozostał jeden mecz do rozegrania i wciąż stoją oni przed szansą poprawy swojego punktowego wyniku z wiosny, zwłaszcza, że rywalem będzie Szósty Zmysł, który nie zachwyca formą. Z kolei Grande Bande zakończyło wtorkowym spotkaniem swój debiutancki sezon, jako pierwsza drużyna w stawce i dzięki tej wygranej awansowało jeszcze na trzecie miejsce. Wobec tego, że większość innych kandydatów do brązowego medalu ma jeszcze aż dwa mecze do rozegrania, utrzymać lokatę na podium będzie jednak bardzo trudno.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=GRuU277mniM

http://www.youtube.com/watch?v=ii7y2bn_9ag

Link do galerii w "Zdjęcia Google"