Sędzia:

-

Video:

BEZ REPSEKTU

Pomimo faktu, że oba zespoły znajdują się na dwóch przeciwległych biegunach ligowej klasyfikacji to pewna spadku Victoria lepiej rozpoczęła bój z Różowymi Panterami. Z bardzo dobrej strony pokazał się Adam Pawłowski, który w premierowym kwadransie dwukrotnie pokonał Źródłowskiego. Kiedy chwile później ekipa w różowych strojach doprowadziła do wyrównania wydawało się, że nienajlepszy początek był tylko wypadkiem przy pracy. Wtedy o tym, że w piłkę grać potrafi przypomniał Suski zapewniając graczom w biało-niebieskich pasach skromną zaliczkę.

BLISKI "PUDŁA"

W szeregach Różowych Panter z dobrej strony zaprezentowali się Dawid Rybczyński i Mikołaj Mikulski. Na szczególne słowa uznania zasługuje ten drugi, który swój występ okrasił hattrickiem. Dzięki temu awansował on na drugą lokatę w klasyfikacji strzelców Ligi C2 tuż za świetnie prezentującym się Leśniakiem reprezentującym barwy EmiTelu.

WYŚMIENITA KOŃCÓWKA

Kapitalnie w końcowych minutach zaprezentowali się gracze Victorii, którzy pomimo niekorzystnego wyniku pragnęli dobrze zakończyć jesienne zmagania. Hattricka skompletował Adam Pawłowski, a bramki autorstwa Zaczka i Wróża sprawiły, że to spadkowicz z Ligi B kończy nienajlepszy sezon z kompletem punktów. Różowe Pantery pomimo porażki są pewne srebrnych medali i awansu na drugi szczebel rozgrywkowy, gdzie takie potknięcia mogą okazać się bardzo kosztowne.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=IN_yvlklMhs

Link do galerii w "Zdjęcia Google"

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!