Sędzia:
-
Video:
Komplet
Home Broker B wymieniany był jako jeden z faworytów do mistrzostwa Ligi C1, ale chyba mało kto przypuszczał, że zespół ten zdobędzie tytuł w cuglach, notując komplet zwycięstw. Tym samym, to co nie udało się szczebel niżej, powiodło się na trzecim poziomie rozgrywkowym i beniaminek w świetnym stylu, sezon po sezonie, wywalczył promocję na zaplecze elity.
Napędzili strachu
Bez kompleksu przystąpili do spotkania z niedawno koronowanym mistrzem gracze Nie ma Lipy, którzy udanie rozpoczęli ten mecz i po pierwszej połowie, w pełni zasłużenie prowadzili 3:1. Jeszcze po przerwie, mimo iż Home Broker B doprowadził do remisu, zespół Rafała Furgała odzyskał minimalną przewagę, ale końcówka potyczki należała do beniaminka. Ostatecznie lider Ligi C1 przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść i nie po raz pierwszy w tym sezonie wygrał spotkania różnicą jednego gola.
Szansa na medal
Dwa sezonu z rzędu Nie ma Lipy zajmowało w Lidze C czwarte miejsce, a przed rokiem dało się zepchnąć poza podium po ostatniej kolejce spotkań. Tym razem karta może się odwrócić i zespół Rafała Furgała ma szansę sięgnąć po upragnione brązowe medale rzutem na taśmę, ale aby tak się stało musi pokonać w przyszłym tygodniu Jaglacci Tinderwolves.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=UygVHQTVFQw
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.