Sędzia:
-
Video:
Osłabieni, ale niezwykle ambitni
Dla Al Capone był to mecz o być albo nie być w Lidze B, jednak zespół nie uniknął kłopotów kadrowych i stawił się na to spotkanie gołą szóstką. W składzie drużyny zabrakło między innymi najlepszego strzelca Jakuba Zdziebko, a także Łukasz Chwaji. Mimo to, Al Capone ambitnie walczyło, że swoim rywalem i ostatecznie osiągnęło swój założony cel.
Emocje do ostatnich minut
SkillsMed grał już tylko o udane zakończenie rozgrywek, ale gracze tej drużyny nie zamierzali sprzedać tanio skóry i choć rywale dwukrotnie obejmowali prowadzenie, to dwa razy udało im doprowadzić do remisu. Al Capone również jednak nie rezygnowało i w drugiej połowie udało im się osiągnąć nawet dwubramkową przewagę, gdy Mateusz Jedliński skutecznie wykończył stały fragment gry. Bezpieczniki jeszcze odpowiedziały jednym golem, ale na wyrównanie zabrakło już czasu.
Oczekiwanie na odpowiedź rywala
Al Capone dzięki tej wygranej wydostało się rzutem na taśmę ze strefy spadkowej, ale nadal nie może być pewne utrzymania. O tym kto opuści jako trzeci szeregi Ligi B2 zadecyduje czwartkowy mecz Grupy Partner z Boccą. Zespół Ryszarda Barana potrzebuje wygranej, jednak rywale stoją przed szansą na brązowy medal i na pewno nie odpuszczą, co jest dobrą wiadomością dla graczy Al Capone.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=SNhjpSOBZCI
SkillsMed Bezpieczniki
Al Capone
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
- | |
- | |
- | |
- | |
3 | |
2 |