Sędzia:
-
Video:
Dwukrotnie odpowiadali
CA Sharks objęło w tym spotkaniu prowadzenie po bardzo ładnej, koronkowej akcji wykończonej przez Roberta Wojtczaka, jednak nie poszli oni od razu za ciosem. Kalinex stworzył sobie kilka dobrych okazji i w końcu dopiął swego, doprowadzając do wyrównania, a w kolejnych minutach sytuacja się powtórzyła - na bramkę "Rekinków", rywale odpowiedzieli swoim drugim trafieniem. Ostatecznie do przerwy na prowadzeniu byli jednak zawodnicy w niebieskich koszulkach, którzy jeszcze dwukrotnie znaleźli drogę do bramki przeciwnika.
Brakowało szczęścia
Druga połowa rozpoczęła się od piątego trafienia "Rekinów", tym razem bezpośrednio z rzutu wolnego. Kalienx zdołał już odpowiedzieć tylko jednym golem, zdobytym w samej końcówce meczu, choć wcześniej w kilku sytuacjach brakowało mu szczęścia, chociażby w momencie gdy obijał poprzeczkę bramki rywali czy później gdy piłka trafiła w słupek.
Czołówka za mocna
CA Sharks ma przed sobą jeszcze jedno spotkanie przeciwko Ekipie Wino, z kolei Kalinex poniedziałkowym mecze zakończył jesienny sezon. Gracze z Kalinowego mieli ostatnio trudny terminarz, mając za rywali drużyny z górnej połowy tabeli i ponieśli pięć porażek z rzędu. We wcześniejszych meczach zespół ten uzbieraj jednak wystarczającą ilość punktów by ponownie zasłużyć na tytuł drużyny środka stawki.
Wynik zweryfikowany jako walkower na korzyć drużyny FC Kalinex, ze względu na występ zawieszonego za kartki Aleksandra Tkachuka.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=Ize4jR3U1gc
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.