W najmocniejszym składzie

Grupa Partner przed tym spotkaniem nie mogła być pewna utrzymania w Lidze B, stąd też na spotkanie z Amber wytoczono ciężkie działa. Skład był liczny i choć pewnie można byłoby uzbierać jeszcze silniejszą kadrę meczową, to i tak wczorajsze zestawienie zapowiadało, że walczący o tytuł Amber będzie miał trudną przeprawę.

Blisko sensacji

Wyraźnie zmotywowana Grupa Partner w pierwszej połowie zaskoczyła swoją dobrą grą. Do przerwy prowadziła 2:1, dzięki dwóm trafieniom Marcina Giermka (w całym meczu hattrick) i wydawało się, że wygrana z pierwszą drużyną ligi jest blisko. Tym bardziej, że chwilę po przerwie zawodnicy w żółtych strojach szybko odpowiedzieli na wyrównujące trafienie Hassa. Potem jednak Amber pokazał dlaczego to on jest na czele tabeli. Między 33 a 38 minutą gracze w czarnych koszulkach trafili do bramki rywali cztery razy i tym samym zapewnili sobie wygraną oraz...

Mistrzostwo!

Zwycięstwo nad Grupą Partner zapewniło Amberowi mistrzostwo Ligi B2. Tym samym równo po trzech latach od pierwszego triumfu na drugim szczeblu Kamil Maciuła i spółka zebrali "podwójną koronę" Ligi B, mając w dorobku tytuły w grupie pierwszej i drugiej. Amber w ostatniej kolejce będzie mógł się więc skupić na tym, by wywalczyć koronę Króla Strzelców dla Macieja Banasia, który zdobywając 4 gole wyprzedził w klasyfikacji goleadorów Ligi B2 Sebastiana Stachela. Zresztą walkę o tą koronę gracze Amberu rozpoczęli już w starciu z Grupą w ostatniej akcji meczu czekając na Banasia, a potem dogrywając mu do pustej już bramki.

VIDEO

 

Link do galerii w "Zdjęcia Google"