POSZLI ZA CIOSEM

W spotkaniu dwóch drużyn z dolnej połowy klasyfikacji Ligi D2 pierwszy kwadrans nie obfitował w strzeleckie sytuacje, co spowodowało, że na boisku niezmiennie utrzymywał się rezultat bezbramkowy. Strzelecką niemoc jako pierwsze przerwało ABB IT. Gracze w białych strojach jeszcze przed zmianą w niespełna trzy minuty trzykrotnie pokonali golkipera FC Agudas de los Toros budując sobie sporą przewagę na zbliżającą się drugą odsłonę.

BILANS NA ZERO

Kiedy żółtą kartką ukarany został zawodnik FC Agudas de los Toros Adrian Gałęza wydawało się, że przeciwnicy pewnie wykorzystają osłabienie rywala i podwyższą swoje prowadzenie. Nieoczekiwanie to gracze w czarno-czerwonych strojach pomimo mniejszej liczebności potrafili pokonać golkipera ABB IT do minimum zmniejszając poniesione straty. Nie udało się jednak podtrzymać dobrej passy do końca dwuminutowej kary, a tuż przed jej zakończeniem kolejnego gola dorzucił Dziurski.

ZASŁUŻONE ZWYCIĘSTWO

W ostatecznym rozrachunku ABB IT pewnie pokonuje swojego rywala i w pełni zasłużenie dopisuje komplet punktów. Ze świetnej strony w szeregach zwycięzców zaprezentował się duet Dziurski – Skwira. Zawodnicy Ci skompletowali po hattricku kapitalnie radząc sobie z defensywą przeciwnika. Co ciekawe, gracze w białych koszulkach po raz pierwszy w swojej 85 meczowej FLSowej historii strzelają rywalowi dwucyfrową liczbę goli. Oby tak dalej!

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=GCjtQwakhA4

Link do galerii w "Zdjęcia Google"