Walka o utrzymanie

Spotkanie dwóch drużyn z dolnej części tabeli zawsze wiąże się z emocjami. Dla każdego z zespołów punkty w takim spotkaniu są bezcenną zdobyczą. Nikogo nie zadowolił by remis, toteż główna taktyką obu ekip było postawienie na ofensywę.

Kiepski początek

Pierwsze minuty w spotkaniu to wymiana ciosów, jednak większość z ataków nie została sfinalizowana strzałem. Przełamanie nastąpiło w 8 minucie za sprawą zawodnika Victorii, Adama Pawłowskiego. Po bramce obraz gry szczególnie się nie zmienił. Zawodnicy obu ekip dużo biegali, lecz nie potrafili stworzyć klarownych sytuacji, mała ilość akcji została również zakończona strzałem.

Przebudzenie

Początek drugiej części spotkania, przyniósł nam poprawę widowiska. Obie ekipy zaczęły tworzyć sytuacje, po których pachniało golem. W tej części meczu lepiej zaprezentowała się drużyna Pink Bowling, która przełożyła swoją dyspozycję na 3 trafienia. Przegrywający wzięli się do roboty. Doprowadzili do stykowego wyniku, co zapowiadało niebywałe emocje do końca spotkania. Jednak zwycięskiej drużynie udało się po raz czwarty w tym meczu pokonać bramkarza co podcięło skrzydła i ostatecznie zaowocowało drugim zwycięstwem w sezonie.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=SnNc3_K8ZiU

Link do galerii w "Zdjęcia Google"