Sędzia:
-
Video:
Zrehabilitował się
Mecz ten zapowiadał się niezwykle ciekawie bo Pizzeria Football walczy o awans, z kolei GS TIFF przeżywa ostatnio zwyżkę formy, choć z tak wymagającym rywalem ostatnio się jeszcze nie mierzył. Wicelider tabeli wyszedł w tym spotkaniu na prowadzenie, ale chwilę później rywale mogli doprowadzić do wyrównania, tyle, że Pavlo Shyshmarov nie wykorzystał rzutu karnego. Gracz GS TIFF natychmiast się jednak zrehabilitował golem z akcji, a następnie pokazał, że szybko zapomniał o zmarnowanej jedenastce i jak czas pokazał, został ponownie bohaterem swojej drużyny.
Kapitalne widowisko
Po pierwszej, bardzo ciekawej, połowie meczu Pizzeria Football prowadziła 3:2, ale druga odsłona spotkania była jeszcze bardziej emocjonująca i obie drużynie stworzyły kapitalne widowisko, w którym emocji nie zabrakło do ostatnich minut. Gracze GS TIFF sprawiali lepsze wrażenie po przerwie, jakby zachowali więcej sił, ale po wymianie ciosów z obu stron na dwie minuty przed końcem meczu wynik spotkania był remisowy. Wtedy efektowną główką popisał Łukasz Wojtoń i dał Pizzerii prowadzenie, z którego gracze tego zespołu cieszyli się ledwie kilka sekund. GS TIFF natychmiast odpowiedział, a w samej końcówce jeszcze zadał dwa ciosy, kończąc ten kawał "meczycha" mocnym akcentem.
Pierwsza porażka
GS TIFF dzięki tej wygranej oddalił się od strefy spadkowej, zresztą przy takiej prezentowanej formie, brązowi medaliści z wiosny nie mają prawa spaść do Ligi C. Pizzeria Football przegrała po raz pierwszy jesienią i ta porażka kosztowała ich spadek na trzecie miejsce w tabeli. Gracze tej drużyny wciąż mają jednak kwestię awansu w swoich rękach, bowiem komplet zwycięstw do zakończenia sezonu zagwarantuje im drugą lokatę, a o wszystkim może zadecydować ostatnia kolejka i mecz z Bishaką.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=YT0zfhICsyw