Szybki mecz do przerwy

W pierwszych 25 minutach obie drużyny stworzyły ciekawe dla oka widowisko. Spotkanie obfitowało w wiele strzałów, z których padło łącznie sześć goli. Cztery z nich zdobyli gracze FC Po 40-tce, a dla Lisów strzelali Dominik Juszczak i Damian Zimny.

Szybki cios

Zawodnicy FC Po 40-tce bardzo dobrze rozpoczęli drugą połowę, bo od szybko zdobytej bramki, która praktycznie ustawiła dalszy przebieg spotkania. Pustynne Lisy za wszelką cenę chciały odrobić trzybramkową stratę, ale na ich drodze stanął dobrze dysponowany tego dnia bramkarz FC Po 40-tce, Marcin Słomski. Sposób na niego znalazł tylko Damian Zimny, który dał jeszcze "Fenkom" nadzieję na lepszy rezultat.

Dowieźli do końca

Obie drużyny do końca walczyły o jak najlepszy rezultat. Goniący wynik podopieczni Jakuba Dybała byli bliscy zdobycia kontaktowej bramki, ale z najbliższej odległości nie trafił Tomasz Florek. Ostatecznie FC Po 40-tce dowiozło korzystny dla siebie wynik i tym samym zdobyło kolejny komplet punktów. Z kolei zawodnicy w pomarańczowych trykotach muszą szukać szans w kolejnych meczach.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=9qMDxp0_kt0

Link do galerii w "Zdjęcia Google"