Sędzia:
-
Video:
Defensywa kluczem
Choć Nienazwani jako pierwsi stracili w tym spotkaniu bramkę i w 13 minucie defensywa zawodników w białych koszulkach nie była w stanie zapobiec stracie gola (trafienie Cerka), to właśnie ich gra w obronie okazała się kluczem do zwycięstwa. Vittoria grająca w tym spotkaniu bez swojego najlepszego strzelca Gęsiorka biła głową w mur często uderzając w blokujących strzały obrońców Nienazwanych, albo w dobrze dysponowanego bramkarza Krzysztofa Szalę. Dla ekipy w białych koszulkach to już piąty mecz w tym sezonie z zaledwie jednym straconym golem.
Ładne gole
Obok skutecznej gry w obronie Nienazwani popisali się także ładnym bramkami. W pierwszej połowie w efektowny sposób podanie kolegi na bramkę zamienił Klimczak strzelając blisko okienka bramki Marusińskiego, natomiast jego wyczyn przebił w drugiej odsłonie Lis, który uderzył jeszcze bardziej precyzyjnie, nie dając szans, tym razem nie najlepiej ustawionemu, golkiperowi Vittorii.
Igrają z ogniem
Vittoria przegrała drugi z rzędu mecz z niżej notowanym zespołem i choć nadal pozostaje na miejscu medalowym, nie ma powodów do optymizmu. W obecnej formie ciężko będzie o zdobycze punktowe w dwóch kolejnych spotkaniach, kiedy to zespół zmierzy się z liderem Deep Blue oraz czwartym w tabeli Diamondem (jeśli wygra on dziś z KPPN, strąci z pudła Vittorię). Brak zdobyczy punktowym może spowodwać spadek nie tylko z trzeciej lokaty, ale także czwartego miejsca dającego promocję. Nienazwani z kolei po drugim zwycięstwie z rzędu zmniejszyli dystans do czwartkowego rywala do 5 oczek, a biorąc pod uwagę terminarz dystans ten tylko pozornie wydaje się być spory.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=hIrsubXOxLM
Vittoria Kraków
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
10 | |
23 | |
9 | |
- | |
- | |
6 | |
- | |
55 |
Nienazwani
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
25 | |
16 | |
31 | |
5 | |
- | |
- | |
1 | |
1 | |
21 | |
15 |