Szalone tempo

Oba zespoły dobrze weszły w spotkanie. Widać było to w bardzo szybkim tempie, z którym obie strony rozgrywały swoje akcje. Pierwsza część spotkania to przewaga KPPN, który na przerwę schodził z dwubramkową przewagą. Początek drugiej połowy nie różnił się pod tym względem od pierwszej. KPPN zdołał odskoczyć jeszcze bardziej 7 Up, które traciło już 3 bramki do rywali.

Rzutem na taśmę

Ostatnie 10 minut spotkania to pogoń 7 Up za wynikiem. W 42. minucie nadzieje dał Rafał Raczyński, który pewnie skierował piłkę do siatki KPPN. Kilka minut później wynik poprawił Bartosz Ruchlewicz, zaś tuż przed końcowym gwizdkiem trafił Piotr Raczyński, dając swojej drużynie po jakże ciężkiej batalii remis 6:6.

Pojedynek snajperów

Od pierwszych minut naprzeciwko siebie stanęli dwaj świetni napastnicy - Adrian Brela z KPPN oraz wspomniany wyżej Piotr Raczyński z 7 Up. Obaj dowodzili grą ofensywną swoich zespołów i to właśnie oni byli najbardziej wyróżniającymi się postaciami na boisku. 4 trafienia to końcowy dorobek każdego z nich.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=0NKfT_BVo3k

Link do galerii w "Zdjęcia Google"