Sędzia:
-
Video:
Wysłane ostrzeżenie
GSBK w ostatnich spotkaniach zaprezentowało zwyżkę formy, zatem nawet przeciwko rywalowi z czołówki, zespół ten od pierwszych minut grał bez kompleksów. Gracze w pomarańczowych koszulkach najpierw wysłali ostrzeżenie, gdy piłka o mocnym strzale jednego z nich trafiła w poprzeczkę bramki Deep Blue, a równo po kwadransie dopięli swego i niespodziewanie objęli prowadzenie po trafieniu Kacpra Kroka.
Odwrócone losy
Bardzo ważna dla losów tej rywalizacji była końcówka pierwszej połowy, bowiem właśnie minutę przed jej zakończeniem , do wyrównania doprowadził Maciej Koper. Tym samym mecz po przerwie mecz rozpoczął się jakby od nowa i Deep Blue objęło prowadzenie w 34 minucie spotkania dzięki bramce Konrada Kozłowskiego. Faworyzowany zespół nie miał łatwej przeprawy z GSBK, ale jeszcze w samej końcówce, w momencie gdy rywal grał w liczebnym osłabieniu, udało mu się dołożyć trzeciego gola, który przypieczętował ważne zwycięstwo.
Podwójna radość
Nie było łatwo, ale ostatecznie Deep Blue wygrało siódmy mecz w sezonie i wróciło na fotel lidera. Co ważne dla graczy tej drużyny, swoje spotkanie przegrała Vittoria i nawet porażka w poniedziałkowym szlagierze nie pozbawi ich pierwszego miejsca w tabeli, na rzecz najbliższego rywala. Dodając do tego fakt, że Deep Blue ma jedno spotkanie rozegrane mniej od drugiej Curvy da Morte, przy wygranym bezpośrednim meczu, sytuacja zespołu na ten moment jest naprawdę komfortowa.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=maHUx6fHruI