Bad Boys

Bad Boys

Data:

17-10-2017 / 00:00

15 - 5

Sędzia:

-

Video:

Grad goli

Grad bramek padł w tym spotkaniu, co jednak szczególnie dziwić nie może, bowiem to nie pierwszy podobny wynik Bad Boys w tym sezonie. Lider po raz kolejny zaimponował grą z polotem w ofensywie, pozwalając sobie jednak jednocześnie na trochę niefrasobliwości w obronie, zatem i gracze Heinekena mieli pięciokrotnie okazję cieszyć się ze zdobytej bramki. "Piwosze" po raz pierwszy jesienią stracili dwucyfrową liczbę bramek, ale akurat przeciw tak mocnemu rywalowi nie jest to powód do wstydu.

Rozwiązany worek

Patrząc na końcowy rezultat, może być to pewnym zaskoczeniem, ale pierwsza bramka w tym spotkaniu padła dopiero w dziewiątej minucie meczu, gdy do siatki trafił Dawid Rupa. Worek z bramkami rozwiązał się dopiero po kwadransie gry, ale prawdziwy wysyp goli miał miejsce już po przerwie. Po pierwszej połowie Bad Boys prowadzili 7:1, z kolei w drugiej odsłonie meczu padło łącznie aż 12 goli, co daje średnią niemalże jednego trafienia na dwie minuty.

Dominacja

Bad Boys odprawili z kwitkiem kolejnego rywala i są już bardzo blisko zapewnienia sobie tytułu mistrzowskiego. Lider Ligi D2 strzelił w dziewięciu meczach aż 116 goli i nie może dziwić, że zupełnie zdominował również klasyfikacje indywidualne, bowiem zarówno wyścigu po koronę króla strzelców, jak i asyst pierwsze cztery miejsca zajmują gracze tej drużyny, zatem wyróżnienia na koniec sezonu będą rozstrzygane wewnątrz zespołu.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=Dg5JESMoylg 

Link do galerii w "Zdjęcia Google"

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!