ZGODNIE Z PLANEM

Już w pierwszym kwadransie piątkowej potyczki 95 Tez Marcina Lutra zgodnie z przedmeczowymi zapowiedziami całkowicie zdominowało walczące o utrzymanie FC Butchers. "Filmowcy", którzy przybyli na obiekt przy ulicy Parkowej w skromnym sześcioosobowym składzie od początku nastawiali się na trudną przeprawę. Strzeleckie popisy Leftwicha, Zeszczuka i Sieńczaka zdawały się tylko potwierdzać te przypuszczenia i prowadzić "Reformatorów" do pewnego zwycięstwa.

TRAFILI HONOROWO

Pomimo niekorzystnego rezultatu głów nie spuszczała ambitna drużyna FC Butchers. Team Antosika próbował szukać swoich szans do zdobycia premierowego tego dnia gola, co nagrodzone zostało jeszcze tuż przed zmianą stron. Uderzenie Przemysława Filipowicza nie dało żadnych szans Głąbkowi i sprawiło, że "Filmowcy" w odrobinę lepszych humorach udali się na zasłużoną przerwę.

WRACAJĄ DO GRY!

Ostatecznie 95 Tez Marcina Lutra odnosi pewne, dwucyfrowe zwycięstwo dopisując do swojego konta komplet punktów. W drugiej połowie hattricka skompletował Patrick Leftwich udowadniając, że znajduje się w wysokiej dyspozycji. Tym samym "Reformatorzy" zbliżyli się do ligowej czołówki. Patrząc na terminarz (team Dominika Labzika ma do rozegrania cztery mecze z dołem stawki) i ogrom bezpośrednich potyczek najgroźniejszych rywali, wydaje się ze sprawa walki o medale wciąż pozostaje otwarta.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=d80WfRYMYL0 

Link do galerii w "Zdjęcia Google"