Czegoś zabrakło

Od pierwszego gwizdka sędziego mogliśmy obserwować bardzo wyrównane spotkanie. Zawodnicy zmagali się jak równy z równym, walcząc o każdy centymetr boiska. Pierwsza połowa zakończyła się jednak trzybramkowym prowadzeniem Comfortu. Odpowiedzialnością za taki obrót spraw można obarczyć napastników Żubrów, którzy nie mając szczęścia i często obijając bramkę przeciwnika nie potrafili zdobyć gola.

Faworyt nie zawiódł

Mając bramkową zaliczkę z pierwszej połowy, na drugą część spotkania zawodnicy Comfortu wyszli bardzo pewni siebie. Prowadzili grę, a kolejne stworzone sytuacje zamieniali na bramki. W końcówce spotkania rywale ostatnim zrywem przełamali w końcu swoją bramkową niemoc, jednak było to za mało by wywalczyć punkty w tym spotkaniu. Mecz zakończył się zdecydowanym zwycięstwem faworyzowanej drużyny.

Po awans

Po kolejnym zwycięstwie Comfort Tours Cracow umacnia się na pozycji lidera Ligi C3. Co prawda, ma dwa spotkania rozegrane więcej od drugiego zespołu w tabeli jednak przewaga nad drużyną wynosi już 6 oczek, co przy ewentualnych zwycięstwach w zaległych meczach pozwoli jedynie zrównać się punktowo. Żubry bez zmian plasują się w środkowej części tabeli.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=4Pmw6_E22Rw

Link do galerii w "Zdjęcia Google"