Sędzia:
-
Video:
Punkty potrzebne jak tlen
Black Hawks nie przystępowało do tego meczu z pozycji faworyta. Drużyna w czarnych koszulkach znajduję się w strefie spadkowej i desperacko potrzebuje punktów. Relaksmisja natomiast zanotowała trzy mecze bez wygranej i coraz niżej osuwa się w ligowej tabeli. To sprawiło, że mecz od początku był pełen walki, a żadna ze stron nie zamierzała odpuścić.
Do przerwy bez goli
Długo w tym meczu utrzymywał się bezbramkowy remis. Mimo, że Relaksmisja prowadziła grę i więcej czasu posiadała piłkę to BlackHawks mieli lepsze okazje do zdobycia gola. Ostatecznie jednak żadna bramka w pierwszej połowie nie padła, co zwiastowało duże emocje w drugiej połowie.
Dwa razy do pustej
Mecz po przerwie zdecydowanie się ożywił. Obydwie drużyny miały więcej sytuacji. Pierwsi do bramki trafili BlackHawks, a chwilę potem Relaksmisja usiłowała wyrównać szybko wykonując rzut wolny. Piłkę przejął jednak Paweł Nagorniak i strzałem do pustej bramki podwyższył prowadzenie. Relaksmisja szybko zdobyła kontaktowego gola z rzutu wolnego, ale tuż przed końcem meczu Nagorniak po raz kolejny przejął piłkę i znów strzałem do "pustaka" ustalił wynik spotkania.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=70rJt4bZEfc
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.