Sędzia:
-
Video:
Początek bez fajerwerków
Pierwsza połowa spotkania nie przyniosła zbyt wielu emocji. Dużo walki w środku pola przełożyło się na niewielką liczbę groźnych sytuacji bramkowych. Big Time Kraków w tej części spróbował swoich sił w grze z kontry, co przyniosło efekty w postaci bramki i wyjścia na prowadzenie w 17 minucie. Przed przerwą jednak "Rycerze" zdołali wyrównać i po niezbyt barwnej połowie obie drużyny schodziły na przerwę z wynikiem 1:1.
Big Time przeważa
Gwizdek rozpoczynający drugą część spotkania dał rozkaz do ataku zawodnikom Big Time Kraków. Tym razem jednak ich akcje były znacznie bardziej skuteczne. W ciągu zaledwie kilku minut Big Time trzykrotnie trafił do siatki rywala, zapewniając sobie bezpieczną przewagę przed końcówką meczu.
Walka do końca
Kraków Knights, mimo sporych strat, nie poddawali się tak łatwo. W 49 minucie "Rycerzom" dał nadzieję Tomasz Drygajło, który pewnie skierował piłkę do siatki Big Time. Chwilę później tego samego dokonał jego kolega z drużyny, Adrian Cyran. Wszelkie nadzieje rozwiał jednak kapitan "Niebieskich" Carlos Diaz Bedmar, który na chwilę przed gwizdkiem kończącym spotkanie dobił Kraków Knights, zapewniając swojej drużynie wygraną 5:3.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=y9ypRRpsO6Q