Nie do zatrzymania

Pierwsza bramka w spotkaniu padała już w 3 minucie. Na listę strzelców wpisał się Damian Zdrojewski z zespołu Black Team. Na wyrównanie wyniku nie trzeba było długo czekać bo już w 7 minucie padło remisowe trafienie. Po tej sytuacji, chwile spokoju przerwał znów strzelec pierwszego gola. W pierwszej połowie zdołał pokonać bramkarza rywali jeszcze dwa razy wypracowując 3 bramkową zaliczkę dla swojej drużyny jeszcze przed przerwą i pokazując, że będzie zawodnikiem trudnym do zatrzymania dla czwartkowych rywali.

Ostra gra

Drugą połowę lepiej zaczęła drużyna Guerreros, zdobywając bramkę. Przewaga zmniejszyła się do dwóch goli co na nowo wyzwoliło uśpione przez chwilę emocje. Gra zaostrzyła się, czego skutkiem była duża liczba fauli, a także kary indywidualne - dwie żółte i jedna czerwona kartka.

Po awans

Po zwycięstwie Black Team zdobył komplet punktów i tym zdecydowanym akcentem włączył się do walki o awans. Aktualnie zajmuje 3 miejsce lecz do drugiej pozycji traci zaledwie punkt. Musi się jednak liczyć także z rywalami z niższych miejsc gdyż przewaga nad kolejnymi lokatami jest znikoma. Do wywalczenia upragnionego awansu kluczowa będzie zdobycz punktowa w kolejnych meczach z bezpośrednimi rywalami.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=_Cn-mQrjJTM

Link do galerii w "Zdjęcia Google"