Bezbarwna pierwsza część

Niewiele emocji towarzyszyło pierwszej części tego spotkania. Oba zespoły wyszły na boisko nastawione defensywie, co widać było w małej ilości groźnych sytuacji. Gra toczyła się głównie w środku boiska. Nie ujrzeliśmy więc do gwizdka kończącego połowę żadnego trafienia.

Asy w ataku

Asy, rozbudzone ze snu zimowego, zaatakowały po przerwie, czego efektem była piłka dwukrotnie wpadająca do siatki przeciwnika. Tezy, nieco zaskoczone wzrostem tempa spotkania, dały się zdominować na boisku.

Przewaga do końca

Mając pod kontrolą spotkanie, Asy ciągle naciskały, powiększając swój dorobek strzelecki. Nawet przebudzenie 95 Tez w ostatnich minutach i trafienie tuż przed ostatnim gwizdkiem na niewiele im się zdały. Asy pewnie wygrały to spotkanie 5:2 i w dalszym ciągu liczą się w walce o medale.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=HTJmiYwJ4Ng

Link do galerii w "Zdjęcia Google"