KS Augustyn

KS Augustyn

Data:

04-10-2017 / 00:00

2 - 11

Sędzia:

-

Video:

Pech strzelca

Pierwsza bramka w spotkaniu padła już w 2 minucie spotkania za sprawą Malawskiego. Dwie minuty później trafił także inny gracz Omegi Krzysztof Musiał. Niestety po trafieniu, wracając na swoją połowę zawodnik zaczął utykać. Kontuzja okazała się na tyle poważna, że piłkarz nie pokazał się już na boisku w tym spotkaniu, a resztę zmagań obejrzał zza bramki. Po tym niefortunnym zdarzeniu, drużyna straciła jedynego tego dnia rezerwowego i do końca meczu była zmuszona grać bez zmian.

Zdecydowanie lepsi

Od początku spotkania zarysowała się przewaga Omegi. Po szybkim objęciu prowadzenia, drużyna nie spoczęła na laurach. Z uporem maniaka konstruowała kolejne akcje, które często kończyły się zdobyciem bramki i podwyższeniem prowadzenia. Piłkarze KS Augustyn, w pierwszym kwadransie meczu byli bezradni. Dopiero w 16 minucie pierwszy raz udało im się pokonać bramkarza przeciwników, jednak bramka nie odwróciła losów spotkania.

Passa trwa

W drugiej połowie obraz gry nie zmienił się, a piłkarze w niebieskich strojach pewnie wywalczyli zasłużone zwycięstwo. 3 punkty zdobyte w tym spotkaniu pozwoliły drużynie Omegi umocnić się na pozycji wicelidera Ligi C1. Po słabym starcie rozgrywek zdecydowanie odnaleźli formę, gdyż wygrana w tym spotkaniu jest już 5 z kolei w jesiennych rozgrywkach.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=Ku0YTjZOC30

Link do galerii w "Zdjęcia Google"

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!