Forma w górę

Jaglacci Tinderwolves w przypadku zwycięstwa mogli zrównać się punktami w tabeli ze swoim wtorkowym rywalem, ale mimo iż w trakcie meczu przed długi czas wszystko szło po myśli graczy tego zespołu. to jednak dali sobie oni wydrzeć wygraną. Browanje! dzięki skutecznej końcówce po raz trzeci z rzędu zgarnęli pełną pulę i są już blisko podium Ligi C1.

Stanęli

Pierwsza połowa spotkania należała do graczy Jaglacci, którzy wyszli na prowadzenie w dość szczęśliwych okolicznościach, ale ich kolejne trafienia nie były dziełem przypadku. Browanje! doprowadziło co prawda do wyrównania, a na początku drugiej części gry strzeliło kontaktowego gola, ale rywal odpowiedział dwoma trafieniami i po pół godzinie meczu wynik brzmiał 5:2 dla graczy w niebieskich koszulkach. Od tego momentu Jaglacci jednak zupełnie stanęło, co z zimną krwią potrafili wykorzystać przeciwnicy.

"Wszystko siedzi"

Na około kwadrans przed końcem meczu do odrabiania strat wzięli się gracze Browanje! i czynili to niezwykle skutecznie. Słowa uznania należą się zwłaszcza Michałowi Szymakowskiemu, który w dziesięć minut zdobył cztery gole, a swoje trafienie dołożył również Karol Magier. Sami zawodnicy Browanje byli nieco zaskoczeni takim obrotem sprawy komentując boiskową sytuację słowami "wszystko siedzi".

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=MY23yAnE6uQ

Link do galerii w "Zdjęcia Google"