Piękne gole

W pierwszej połowie starcia byliśmy świadkami kilku ładnych goli, głównie po stronie FC Po Staremu. Z dystansu ładnie trafiali Solak i Stasik, po drugiej stronie precyzyjnie uderzył także Waryas, ale najładniejszą bramką popisał się pierwszy z wymienionych. Popularny "Sol" zauważył wysuniętego Radwańskiego i efektownym lobem z własnej połowy trafił do bramki Shamrocka. Gol ten ustalił wynik pierwszej połowy na 4:2 dla FC.

Nastawienie defensywne

Drugą połowę FC Po Staremu rozpoczęło w liczebnym osłabieniu po żółtej kartce dla Kownackiego, który po gwizdku kończącym pierwszą połowę odkopnął w niesportowym geście piłkę poza obiekt. Być może właśnie to, a być może także korzystny wynik, spowodowało, że FC Po Staremu na drugą część gry wyszło nastawione bardzo defensywnie. Co prawda zespół ten wyprowadzał co jakiś czas kontry, ale stroną przeważającą był Shamrock. Gdy w 50 minucie strzelił on gola na 5:5, wydawało się, że mecz zakończy się remisem.

15 sekund

Przy wznowieniu po bramce na 5:5 zawodnicy FC Po Staremu zapytali sędziego, ile zostało jeszcze czasu do końca meczu. Ten odpowiedział "15 sekund". Jak się okazało tyle czasu wystarczyło na zadanie zwycięskiego ciosu. Tuż po wznowieniu gry na szarżę zdecydował się Sokołowski, minął kilku zaskoczonych rywali i trafił do bramki Shamrocka, zapewniając swojej drużynie 3 punkty/

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=CiKYNQw2RIw

Link do galerii w "Zdjęcia Google"