Wyrównany początek

Wbrew oczekiwaniom, pierwsze minuty spotkania nie przyniosły wielu emocji. Po szybkim trafieniu Comfort Tours tempo gry nieco spadło. Ujrzeliśmy dużo walki w środku pola oraz sporo nieskutecznych prób trafienia do siatki rywala. Ostateczny remis po pierwszej połowie odzwierciedla wyrównaną sytuację na boisku.

Comfort Tours pod grą

W drugiej połowie tempo spotkania narzucił Comfort Tours. Będąc cały czas pod grą, zawodnikom w białych strojach udało się zdobyć jednobramkową przewagę, którą mieli w planie dowieźć do końcowego gwizdka. Spotkanie wydawało się być w pełni pod ich kontrolą.

z piekła do nieba

Na parę minut przed końcem nowe siły wstąpiły w Asy. Zawodnicy w jaskrawych trykotach przejęli inicjatywę, swoimi atakami próbując przebić się przez defensywę Comfort Tours, jeszcze niepokonaną w drugiej połowie. Najpierw trafił Michał Kącicki, zaś chwilę później wynik ustalił Dariusz Nowak i Asy mogły cieszyć się z wygranej rzutem na taśmę. Końcowy wynik może cieszyć nie tylko samych zwycięzców, ale i resztę czołówki Ligi C3, która może liczyć na walkę o mistrzowski tytuł.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=IA0K-uIxHh4

Link do galerii w "Zdjęcia Google"