Apatia

Chociaż faworyci uzyskali prowadzenie w 6 minucie po trafieniu Dariusza Nowaka, to ich postawę w pierwszej odsłonie należy określić jako nijaką i zachowawczą. Nowohucianie nie forsowali tempa, grali "byle jak" w obronie i nie potwierdzali różnicy w tabeli, jaka dzieli oba teamy. Przeciwnik mógł i powinien wykorzystać tę słabość.

Ukarani

Taka gra Asów musiała zostać ukarana. Kilka bardzo dużych ostrzeżeń AGMA wysłała już wcześniej i tylko dobra dyspozycja Krzysztofa Handzlika ratowała drużynę od straty w sytuacjach sam na sam czy innych. W 22 minucie golkiper został jednak przechytrzony. Kamil Ostrowski zagrał do Bartosza Kornasia, a ten uderzył z dalszej odległości "bez wyrazu", ale sprytem wykazał się jeden z kolegów, który stojąc przed bramką przepuścił piłkę między nogami, co zupełnie zaskoczyło ostatnią instancję.

Jednak planowo

Ledwie minutę później Asy NH znów wyszły na prowadzenie. Futbolówkę do siatki wręcz wcisnęli Nowak z Marcinem Kluzą. Po kolejnych kilkudziesięciu sekundach przewaga podwoiła się, hattricka miał już na koncie Nowak, ale asystę trzeba było zapisać Szymonowi Kluzie. Po zmianie stron w cztery minuty swojego hattricka zaliczył M. Kluza (zostając potem samodzielnym liderem strzeleckiej klasyfikacji) i dalsza część zawodów potoczyła się już jak potoczyła...

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=mJTmqTE2rNs

Link do galerii w "Zdjęcia Google"