Rozstrzygnięcie w pierwszej połowie

Już po pierwszej połowie gry można było wskazać zwycięzcę tego spotkania. Galeco jak przystało na wyraźnego faworyta, od pierwszych minut ruszyło w stronę rywala, aplikując mu kolejne bramki. W tym fragmencie gry zupełnie nic do powiedzenie nie mieli zawodnicy Hafkompu mający spory problem ze skonstruowaniem akcji w ofensywie.

Lider zespołu

Bardzo dobre zawody we wczorajszy wieczór rozgrywał Marcin Kołton. Zawodnik ten na listę strzelców wpisał się czterokrotnie, walnie przyczyniając się do wygranej faworyta. Należy tu jednak wspomnieć, że dzielnie przy tym wspomagali go jego koledzy.

Podjęli walkę

Kiedy wydawało się, że spotkanie przejdzie do historii bez echa, nagły zryw zanotowali gracze Haftkompu, którzy coraz śmielej poczynali sobie w ofensywie. Az 5 zdobytych bramek po zmianie stron, musi budzić spory szacunek. Rozluźnienie jakie niewątpliwie pojawiło się w drugiej połowie w drużynie Galeco, nie powinno przytrafić się tej drużynie w kolejnych spotkaniach, bo najbliżsi rywale (Kaprin, Katedra CMUJ), niewątpliwie będą w stanie to wykorzystać.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=qENJUhJXt-Q

Link do galerii w "Zdjęcia Google"